Interwencja, ---
Piko i Beagle
Otrzymaliśmy zgłoszenie o psach przetrzymywanych w małych klatkach bez dostępu do wody i jedzenia oraz, że właściciele znęcają się nad zwierzętami rzucając im petardy do środka. Po przybyciu na miejsce, inspektorom ds. ochrony zwierząt GSPZ Noe ukazał się tragiczny widok dwóch psiaków przetrzymywanych w dramatycznych warunkach. Psy przetrzymywane były we własnych odchodach, one chyba nigdy nie miały tam sprzątane!!! W żadnej misce nie było wody i jedzenia, w jednej znajdowało się zepsute jajko i jakieś odpady kuchenne! Jeden z psów ma problemy skórne, nie był leczony, psy nie posiadały szczepień ani książeczek zdrowia. Na miejscu została wezwana policja i postanowiono natychmiast odebrać oba psiaki.
Psiaki, które odebrano to 9 letni beagle oraz roczny kundelek, oba bardzo pozytywnie nastawione do ludzi, cieszące się na człowieka, mimo, że nie otrzymały nic dobrego z jego strony. Taka właśnie jest miłość zwierząt, kochają człowieka mimo, że ten je krzywdzi…
Psiaki, które odebrano to 9 letni beagle oraz roczny kundelek, oba bardzo pozytywnie nastawione do ludzi, cieszące się na człowieka, mimo, że nie otrzymały nic dobrego z jego strony. Taka właśnie jest miłość zwierząt, kochają człowieka mimo, że ten je krzywdzi…
Typowa polska wieś w powiecie gostyńskim…
Typowa polska wieś w powiecie gostyńskim…
Typowa polska wieś w powiecie gostyńskim…
Czy tak trudno zrozumieć, że psy, tak jak ludzie, odczuwają cierpienie?
Czy tak trudno zrozumieć, że psy, tak jak ludzie, odczuwają cierpienie?
Czy tak trudno zrozumieć, że psy, tak jak ludzie, odczuwają cierpienie?